Elementy:
- 2 lampy błyskowe*
- softbox/parasolka (2 parasolki/ 2 softboxy)
- program „LightRoom”
- choinka ze światełkami
*albo 1 lampa+1 blenda
Czas: ok. 20 min
Nasz portret zaczynamy od ustawienia ekspozycji na światełka choinkowe. Robiłem zdjęcie wieczorem, kiedy w pokoju jedynym źródłem światła była mała lampa na bocznej ścianie, która posłużyła mi jako pilotka. Włączamy choinkę i ustawiamy na nią ekspozycję.
Przed zrobieniem pierwszego zdjęcia polecam stanąć w odległości około 3-4metrów od lampek i ustawić ostrość na około 0,5 m. W wizjerze zobaczymy, jak mniej więcej będzie wyglądać nasz bokeh.
Ustawiamy ekspozycję tak długo, dopóki nie powstanie zdjęcie niedoświetlone, około 2 EV, aczkolwiek z mocno widocznymi "kółkami" (bokeh z lampek świątecznych). WAŻNE: podczas ekspozycji najlepiej manipulować czułością ISO i czasem naświetlania, a F ustawić jak najmniejszą.
Efekt:
Przystępujemy do ustawienia lampy błyskowej oraz naszego „obiektu” wedle schematu:
Schemat: modela/ modelkę ustawiamy w odległości 1.5m od choinki. Jeżeli posiadamy dłuższą lub krótszą ogniskową (używałem 85mm) będziemy musieli manipulować tą odległością do momentu, aż efekt bokehu nas zadowoli.
Rozmieszczamy softboxa i parasolkę, jedno pod drugim, tak aby kąt padania był wycelowany w twarz naszego obiektu. Moc lampy softboxa powinna zostać odpowiednio dopasowana, aby poprawnie naświetlić twarz/ obiekt. Uwaga: po dopasowaniu mocy lampy, odsuń obiekt i zrób zdjęcie samej choinki. Sprawdź czy ustawiony sprzęt oraz moc światła błyskowego nie doświetla drzewka. Następnie ustawiamy błysk dolnej lampy (ok. 4 razy słabszy). Dolny parasol/ softbox posłuży do lekkiego rozświetlenia ceni oraz do stworzenia dolnego bliku w oku. Jeżeli nie posiadamy 2 lamp, nic straconego! W tym przypadku softbox ustawiamy jak najwyżej, przechylamy pod kątem 45 stopni w kierunku twarzy modela. Natomiast blendę trzymamy od dołu tuż przy samej twarzy, ale poniżej linii kadru. Światło wyemitowane przez softboxa odbije się od blendy i da nam okrągły blik w oku.
Efekt:
(F2.0, ISO 100, 1/20 sec, moc lamp yn560-W softboxie 1/32, w dolnej parasolce 1/128. Niestety zdjęcie lekko niedoświetlone, ale to norma, wyświetlacz canona 5dmkII rozjaśnia zdjęcia a ja o tym nagminnie zapominam)
Obrabianie zdjęcia:
Na początku przekadrowujemy zdjęcie, balans bieli ustawiamy na światło błyskowe.
Następnie zgodnie z tym poradnikiem obrabiam skórę oraz pędzlem lekko rozjaśniam 3 pasemka włosów (o 1,8ev)
Teraz dużym pędzlem wyrównamy ekspozycję twarzy (o wartosć 0,39ev)
Wybieramy pędzel i dokładnie zamalowujemy oczy, a w ustawieniach zwiększamy „clarity” pędzla o ok. 30 pkt. Ponownie wybieramy pędzel i zaznaczamy nos, który wyszedł za ciemny. Przy okazji rozjaśniamy cienie pod oczami (o wartość 0.58 ev).
Nasz "Rudolf Czerwononosy" już jest prawie gotowy. Teraz "ocieplimy" zdjęcie. Wybieramy zakładkę: Spilt Tonning i ustawiamy podobne parametry jak w zaznaczonym okienku.
W ostatnim kroku rozjaśniamy nasze zdjęcie o 0,32ev oraz delikatnie "wyciągamy z cienia" za pomocą "fill light".
Nie pamiętam, czy wspominałem o "krzywej"- Tone Curve. Jeżeli nie to w opcjach poniżej histogramu ustawiamy "medium contrast".
